Zaczęłam malować duży obraz, 2m na 1,5m,
bardzo dużo trzeba machać ręką, a właściwie obiema, kucać,
stawać na palcach, schylać się i unosić. Wyczerpujące zajęcie.
Na zdjęciu podmalówka do obrazu olejnego, jeszcze dużo pracy przede mną,
malowane 12 i 13 maja, 2011 rok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz