środa, 11 sierpnia 2010

Świnka.


Świnka, namalowana wiosną 2010, A5, kredka czarna, akwarela, papier. 
Cieszy się ta świnka, widocznie dobrze jej się żyje. 


Znów smok, namalowałam go w listopadzie 2009, w Kampf-Limfort, 
A5, papier, akwarela, kredki.


 

A5, akwarela i papier, namalowałam to zimą 2008, chyba w Niemczech, 
ale już nie pamiętam.



Obrazek stary, chyba z 1992 roku, namalowany akwarelą i gwaszem w Emilianowie 
pod Bydgoszczą, w domu, którego już nie ma, A4, akwarela, gwasz, papier. 



Pieczarki, malowałam ten szkic w grudniu 2009, albo już w styczniu 2010, 
w Korbecke pod Borgentreich, w zimną i śnieżną zimę. Kiedyś pewnie namaluję 
taki obraz olejny, bo pieczarki są białe, ładne i smaczne, choć mój syn ich nie lubi.
Karton pakowy, biel - tempera, sepia, róż, format A5.

2 komentarze:

  1. Dziwny wybór, każdy z tych obrazków wygląda zupełnie inaczej. świnka podoba mi się najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  2. Te obrazki p prostu zostały wysłane w jednej paczce w nieznaną krainę.

    OdpowiedzUsuń